Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Odbudowa sprawiedliwości ważniejsza od przywracania praworządności

21 maja 2025 | Sądy i Prokuratura | Henryk Walczewski

Sprawiedliwość kontra praworządność? Decydenci przyjmują, że wszelkie istotne reformy, jakich potrzebują sądy, wymagają najpierw przywrócenia praworządności. Sprawiedliwość wciąż więc oczekuje Dnia Przywrócenia Praworządności, a tymczasem permanentny kryzys tylko się pogłębia.

Ministerstwo Sprawiedliwości zamiast dbać o sprawiedliwość, daremnie trudzi się przywracaniem praworządności. W imię trójpodziału władzy wydano w Sądzie Najwyższym zakaz dla sędziów SN, uczestniczenia w pracach legislacyjnych prowadzonych w MS.

Tym samym uznając je za akty polityczne, w których sędziowie udziału brać nie mogą. Oczywiście stanowienie prawa należy do władzy ustawodawczej, w tym MS. Odbieranie głosu sędziom przy projektach ustawodawczych wydaje się jednak bardziej wyrażeniem dezaprobaty aktualnym gremiom prawotwórczym niż aktem koniecznej ostrożności. Tym bardziej że Sąd Najwyższy jest sądem prawa, a wiele podejmowanych przez niego uchwał ma charakter de facto prawotwórczy – co stawia SN w roli konkurencji dla władzy ustawodawczej.

Zadaniem sądów powszechnych jest realizacja sprawiedliwości, a kryzys sądownictwa polega właśnie na tym, że sądy sobie z tym zadaniem nie radzą. Stawiam więc tezę: sprawiedliwość jest ważniejsza od praworządności i od niej jest (lub ma być) w istocie niezależna! Nie ma więc usprawiedliwienia dla zwlekania z odbudową sprawiedliwości, która jest ważniejsza i ma pierwszeństwo przed praworządnością.

Sprawiedliwość zapisana w prawie nie zależy od decydenta i procedur

Jeżeli sprawiedliwość jest zapisana w prawie materialnym, to wynik procesu nie będzie zależał od osoby sędziego lub procedury sądowej....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13180

Wydanie: 13180

Spis treści
Zamów abonament